Jednym, dość szybkim ruchem przedtem wytrząsnąwszy
Z kieszeni swoich wszystkie sympatyczne węże -
Na trzecim biegu nawet, jakkolwiek beznogi
Ten typ zwierzaka przecież, też niejadowity.
Z nimi wszak przemierzałem nasze polskie drogi,
By wyrażać nad pięknem pejzaży zachwyty.
A drogie mi najbardziej będzie teraz piękno
Mojej najukochańszej, cudownej dziewczyny,
Jeśli na planowaną od dawna, przedwstępną
Przymiarkę się już skusi kawałka dzianiny.
Najpełniej tak wyrażę swe uczucie szczere -
Nowy (z przeceny) kupię dziś dla Niej sweterek.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz