Strategie
i algorytmy przedstawiane dotychczas na tym blogu zasadniczo
koncentrowały się wokół koncepcji systemów transakcyjnych o
hierarchicznej strukturze. Nie porzucając bynajmniej tej idei, która
– co tu dużo ukrywać – stanowi główny przedmiot mojego
zainteresowania i osobistą pasję, chciałbym dzisiaj zaprezentować
nieco odmienne spojrzenie na metodologię opracowywania złożonych
strategii. Można powiedzieć, że będzie to swoistym uzupełnieniem
omawianych dotąd systemów i algorytmów ich uczenia. A źródło i
motywacja do zajęcia się tym tematem mają swoje miejsce w
problematyce doboru wielkości pozycji.
Wspólną
cechą wszystkich dotąd przedstawianych i omawianych systemów jest
założenie ciągłej obecności na rynku i operowanie pozycją o
ustalonej wielkości, niezmiennej w całym okresie działania
systemu. Założenie to, szczególnie jego druga część, od
początku było przedmiotem wątpliwości lub kontrowersji,
ujawniających się w dyskusjach i komentarzach. Jednocześnie przy
tej okazji ponownie krótko przytaczam argumenty na rzecz badania
systemów o tak „sztywnej” strukturze.
Rozwój
systemów i strategii jest często oparty na badaniu i analizie
efektów działania systemów już istniejących, na odnajdywaniu ich
słabych punktów i proponowaniu ulepszeń. Zauważmy przy tym
problem, jaki wynika z empirycznego badania działania systemu
złożonego, zawierającego połączone reguły
otwierania/zamykania/odwracania pozycji na odpowiednich poziomach
wraz ze strategią doboru ich wielkości. Obserwując słabe wyniki
systemu nie możemy mieć a'priori pewności, czy wynikają one z
kiepskiego rozpoznawania trendów, formacji, poziomów zniesień,
bądź innych kryteriów na których system bazuje. Czy też może
słabym ogniwem systemu jest właśnie zarządzanie wielkością
pozycji?
Powyższe
rozumowanie niezmiennie stosuję jako motywację do opracowywania i
badania w pierwszej kolejności systemów elementarnych i dopiero
późniejszego dobudowywania do nich strategii modyfikujących
wielkość pozycji. Co ujmuję w postaci reguły mówiącej, że
dobry system podstawowy można tym sposobem wzmocnić, natomiast
kiepskiemu systemowi niewiele pomogą sztuczki z zarządzaniem
wielkością pozycji.
Po
tej dygresji wprowadzającej pora przejść do meritum zagadnienia.
Reguły doboru wielkości pozycji będą stanowić ostatni, najwyższy
szczebel systemu, co po części wyjaśnia dzisiejszy tytuł. Przy
tym mechanizm ich działania będzie nadal oparty na dywersyfikacji
strategii czyli wykorzystaniu koncepcji wirtualnych inwestorów.
Dodatkowo zostaną wprowadzone dwa istotnie nowe elementy, które
teraz wstępnie zasygnalizuję.
Pierwszym
jest założenie uwolnienia się - na najwyższym poziomie hierarchii
– od jakiejkolwiek interpretacji parametrów, którymi indeksowana
jest rodzina strategii elementarnych. W przeciwieństwie do
optymalizacji na pośrednich poziomach, gdzie parametry mają
konkretne znaczenie wynikające z konstrukcji strategii (poziom
odwrócenia, liczebność zbioru uczącego, etc.), na ostatnim
poziomie widzimy jedynie mnogość cząsteczek, swoisty „ocean”
możliwości do wyboru, co stanowiło inspirację do roboczej nazwy
rozpoczętego zadania.
Co
więcej, nie ma znaczenia, czy rozpatrywane strategie elementarne
mają charakter podążania za trendem czy kontrariański, a może
jeszcze inny – metodologia jest ogólna. Jedyne założenia są
takie, że każda z nich działa na tym samym instrumencie
finansowym, jest stale obecna na rynku i zajmuje pozycję o
niezmiennej wielkości, jednakowej dla wszystkich strategii.
Natomiast
drugim elementem, który stanowi istotną nowość będzie
wprowadzeniem elementów probabilistycznych. Warto zauważyć, że
dotychczas omawiane algorytmy, jakkolwiek wykorzystują elementy
statystyki opisowej w postaci wskaźników położenia i
rozproszenia, w żaden sposób nie odwołują się wprost do pojęcia
prawdopodobieństwa. Natomiast na poziomie reguł doboru wielkości
pozycji zostaną wprowadzone rozkłady prawdopodobieństwa,
początkowo najprostsze a w miarę rozwoju prac być może coraz
bardziej złożone. Z pewnością do badania własności
proponowanych algorytmów będą stosowane symulacje metodą Monte
Carlo, którą darzę szczególnym sentymentem.
Tyle
w charakterze ogólnego wprowadzenia do nowego wątku. Uniwersalny
charakter i dość ogólne przeznaczenie opracowywanych metod
sprawiają, że będę do niego powracać naprzemiennie z innymi oraz
niezależnie od nich. A oczywiście docelowym ich przeznaczeniem jest
wspólne działanie w złożonej strukturze, jaką charakteryzuje
się inteligentny system transakcyjny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz